Pokazywanie postów oznaczonych etykietą floslek. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą floslek. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 29 grudnia 2013

Kosmetyczne zakupy poświąteczne

Trochę o pielęgnacji skóry - nabytki i zakupy kosmetyczne Promocje przedświąteczne się zaczęły więc uzupełniłam zapas kosmetyków. Dla siebie zakupiłam: - krem do twarzy Daxa do cery mieszanej, - podkład Pharmaceris kryjący - płyn micelarny Pharmaceris, - puder sypki, transparentny Kobo, - kwas glikolowy 30% Krem Daxa niestety za bardzo mnie wysusza i nie nawilża skóry, przez co skóra jest i ściągnięta i się błyszczy. Poratowała mnie jednak ostatnio siostra kremem, po który sama w życiu bym nie sięgnęła. Ona ma cerę suchą z tendencją do atopii i kupiła sobie 2 kremy nawilżający i regenerujący Emoleum Floslek. Krem nawilżający na tą porę roku dla niej okazał się niezbyt dobry, ale za to na mojej mieszane cerze sprawdza się idealnie. Jest bardzo lekki, nawilża, nie zapycha porów i jest bezzapachowy - co dla mnie jest plusem. Podkład Pharmaceris kupiłam z polecenia koleżanki i miałam nadzieję, że zastąpi mi ulubiony podkład MAC. Niestety, wchodzi w pory, podkreśla je, i nie do końca maskuje przebarwienia (chociaż jest kryjący) Stosowałam go z bazą i bez bazy pod podkład i w obu przypadkach nie jestem zadowolona :(. Muszę kupić MAC. Puder sypki Kobo to już moje kolejne opakowanie- lubię go i myślę, że świetnie się spisuje i utrwala makijaż. Jesienią wróciłam do stosowania kwasów AHA na przebarwienia po lecie i potrądzikowych oraz nierówności w skórze (po trądziku :(). Zauważyłam, że płyn micelarny świetnie neutralizuje działanie kwasów AHA. Tym razem kupiłam więc płyn Pharmaceris, wcześniej miałam też Floslek do cery wrażliwej i był super.