Witam serdecznie,
w dzisiejszym poście chciałam się podzielić z wami moim sposobem ma demakijaż i oczyszczanie twarzy.
Moja cera jest normalna z tendencją do przetłuszczania, ale niestety też alergicznie reaguje na sporą część kosmetyków do demakijażu. Nie mogę stosować mleczek w cenie około 13-15 PLN Nivea, Loreal. Zawierają one składniki, na które moja cera reaguje alergią.
Ostatnio odkryłam coś świetnego. Nie wierzyłam że jest skuteczne i łatwe w zastosowaniu- a jednak tak.
To jest myjka GLOV.
Myjkę należy tylko zamoczyć ciepłą wodą i zmywa podkład, wodoodporny tusz do rzęs, cienie w kremie.
Zmywa po prostu każdy z kolorowych kosmetyków które stosuję.
Myjkę po zmywaniu należy wyprać z mydłem a następnie wysuszyć.
Plusy:
- nie muszę kupować mleczek do demakijażu i znacznie zredukowałam zużycie tych które ostatnio kupiłam,
- twarz jest bardzo dokładnie umyta i oczyszczona z nieczystości oraz makijażu,
- nie obciążam skóry kosmetykami nie zawsze dobrze dobranymi do rodzaju cery
Minusy:
- nie zauważyłam
Produkt godny polecenia, na prawdę fajny i użyteczny.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą jarella. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą jarella. Pokaż wszystkie posty
poniedziałek, 6 stycznia 2014
wtorek, 31 grudnia 2013
Ksiązki Sławomira Kopra - uwielbiam ;-)
Mogę śmiało podsumować rok 2013 i stwierdzić, że spędziłam go czytając książki Sławomira Kopra.
Zastanawiam się skąd on czerpie tyle inspiracji oraz skąd pochodzi jego rozległa wiedza na temat opisywanych bohaterów.
Z jednej strony bohaterowie jego książek żyją w okresie bardzo przeze mnie lubianym - 20 lecie międzywojenne, ale oprócz tego lubię również sposób w jaki broni bohaterów nie do końca szlachetnych, czy uczciwych.
Jego książki są na prawdę ciekawe.
Przeczytałam między innymi te ksiażki:
obecnie kończę tą i powiem szczeże mam ochotę jeszcze raz obejrzeć stare kino przedwojenne, nieme oraz z dźwiękiem:
a w Matrasie czeka na mnie już:
oraz
te książki są po prostu uzależniające ;-)
Zastanawiam się skąd on czerpie tyle inspiracji oraz skąd pochodzi jego rozległa wiedza na temat opisywanych bohaterów.
Z jednej strony bohaterowie jego książek żyją w okresie bardzo przeze mnie lubianym - 20 lecie międzywojenne, ale oprócz tego lubię również sposób w jaki broni bohaterów nie do końca szlachetnych, czy uczciwych.
Jego książki są na prawdę ciekawe.
Przeczytałam między innymi te ksiażki:
obecnie kończę tą i powiem szczeże mam ochotę jeszcze raz obejrzeć stare kino przedwojenne, nieme oraz z dźwiękiem:
a w Matrasie czeka na mnie już:
oraz
te książki są po prostu uzależniające ;-)
niedziela, 29 grudnia 2013
Zimowa poświąteczna chandra
Święta minęły niespodziewanie szybko i niestety muszę przyznać, że w tym roku po raz pierwszy nie czułam świątecznego nastroju.
Jeszcze przed świętami, jak smażyłam karpia i piekłam makowca tak- czułam nastrój świąteczny.
Ale zaraz po powrocie od teściowej, drugiego dnia świąt - świąt zupełnie już nie czułam i nie czułam się w nastroju świątecznym.
Co ze mną nie tak?
Chyba dopada mnie depresja zimowa...
Wczoraj biegałam ponad godzinę i pomogło mi na wieczór, ale dziś rano znowu dopadł mnie zły humor.
Około południa wpadłam do centrum handlowego i tam na szczęście znalazłam 3 fajne rzeczy:
2 pary spodni: w Quiosque oraz Tatum i takie czarne bolerko w Tatum.
Były na wyprzedaży, więc kupiłam wszystkie 3.
Zakupy zdecydowanie poprawiły mój nastrój - polecam na zimową chandrę;-)
Subskrybuj:
Posty (Atom)